Wielu instruktorów ZHP również traktuje ZHR z wyższością.Poziomka pisze:Rzeczywiście zdarzało się, że instruktorzy ZHR traktowali ZHP z wyższością, co zapewne wkurzało bardzo wielu z Was. To nie było ani dobre ani braterskie ale wszyscy popełniamy błędy.
orzeczenie w sprawie Krzyża hercerskiego
-
- Użytkownik
- Posty: 135
- Rejestracja: 19 kwie 2006, 21:36
- Lokalizacja: 23. SDH "Prostowniki"
- Hufiec:
- Chorągiew:
- Kontakt:
Czuwajcie!
hm. Jarosław Urbański
Hufiec ZHP Łowicz
hm. Jarosław Urbański
Hufiec ZHP Łowicz
-
- Stały bywalec
- Posty: 3461
- Rejestracja: 13 sty 2004, 17:56
- imię i nazwisko: Janusz Sikorski
- stopień instruktorski: hm
- stopień harcerski: HR
- Lokalizacja: Polska
- Hufiec: Ziemi Tyskiej
- Chorągiew: Śląska
- organizacja: ZHP
- Kontakt:
Myślę że ochrona ustawą jest lepszym sposobem.leon01 pisze:Też twierdzę, że krzyż jest nasz wspólny. Wszyscy musimy go chronić. Opatentowanie go jest najskuteczniejszą formą ochrony.
hm. Janusz Sikorski HR
Redaktor Naczelny czasopisma "Harcerz Rzeczypospolitej"
lesni.pl hr.bci.pl
Przewodniczący ŚKPW
Redaktor Naczelny czasopisma "Harcerz Rzeczypospolitej"
lesni.pl hr.bci.pl
Przewodniczący ŚKPW
-
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: 19 gru 2008, 17:22
- Lokalizacja: 66 DH Przyjaciele
- Hufiec:
- Chorągiew:
- Kontakt:
zgadzam sie z Druhem, ja tezRafal pisze:Nie wiem jak Ty, ale ja od chwili złożenia Przyrzeczenia Harcerskiego nosiłem Krzyż Harcerski.Poziomka pisze:Od wczoraj znów harcerze z ZHP noszą na mundurach Krzyż harcerski a nie znak towarowy. To chyba dobrze.
Rafał

"Wychowanie jest sprawą serca" św. Jan Bosco
-
- Użytkownik
- Posty: 87
- Rejestracja: 27 wrz 2008, 22:39
- Hufiec:
- Chorągiew:
no to chyba powoli można kończyć ten wątek
mam przynajmniej taką nadzieję... Poprzedni rok harcerski był dla nas rokiem braterstwa - skorzystajmy z tego i nie kłóćmy się więcej, bo wydaje mi się, że chodzi nam o to samo i bynajmniej nie jest to wojna 
do zobaczenia na harcerskim szlaku!


do zobaczenia na harcerskim szlaku!
pwd Anna Lewczuk
.:iść, ciągle iść w stronę Słońca!!:.
.:iść, ciągle iść w stronę Słońca!!:.
Jak to kończyć, jak jest tyle pytań bez odpowiedzi. Ja np. bardzo chciałbym wiedzieć jak to jest tak naprawdę z tym znakiem towarowym.
1. Czy zastrzeżenie znaku tow. z wizerunkiem krzyża harcerskiego ogranicza w jakikolwiek sposób używanie go jako odznaki przez inne organizacje?
2. Czemu wiele ludzi uważa, że zastrzeżenie takiego znaku niejako uwłacza krzyżowi, jeśli znaki tow. mogą zawierać symbole narodowe, ordery i odznaczenia państwowe i inne?
3. Czy ZHR oficjalnie jest przeciwny ogólnie rejestracji takiego znaku, czy też jedynie rejestracji samodzielnie przez ZHP; dopuszcza natomiast wspólną rejestrację?
4. Dlaczego ZHR uważa, że jedynym słusznym spadkobiercą przedwojennego ZHP jest ZHPpgK, kiedy ta organizacja sama siebie określa jako organizację polonijną, działającą poza Krajem, która po 89 roku nie podjęła próby wznowienia działalności w Polsce ani próby przekazania "pałeczki" którejś z organizacji krajowych?
5. Czy przyznanie prawa ochronnego na jakiś znak tow. dla pewnej grupy towarów, wyklucza użycie takiego (lub podobnego) znaku przez inny podmiot dla zupełnie innej grupy towarów? Czyli o co chodzi z wyszczególnianiem dla jakich towarów dany znak jest zarejestrowany?
6. Czy teraz będę mógł w końcu wydawać moje płyty z muzyką biesiadną i krzyżem harcerskim na okładce?
7. Czy GK ZHP podejmowała jakieś kroki w stosunku do firm które używały znaku tow. CZUWAJ w sposób nieadekwatny do rangi i znaczenia krzyża harcerskiego?
1. Czy zastrzeżenie znaku tow. z wizerunkiem krzyża harcerskiego ogranicza w jakikolwiek sposób używanie go jako odznaki przez inne organizacje?
2. Czemu wiele ludzi uważa, że zastrzeżenie takiego znaku niejako uwłacza krzyżowi, jeśli znaki tow. mogą zawierać symbole narodowe, ordery i odznaczenia państwowe i inne?
3. Czy ZHR oficjalnie jest przeciwny ogólnie rejestracji takiego znaku, czy też jedynie rejestracji samodzielnie przez ZHP; dopuszcza natomiast wspólną rejestrację?
4. Dlaczego ZHR uważa, że jedynym słusznym spadkobiercą przedwojennego ZHP jest ZHPpgK, kiedy ta organizacja sama siebie określa jako organizację polonijną, działającą poza Krajem, która po 89 roku nie podjęła próby wznowienia działalności w Polsce ani próby przekazania "pałeczki" którejś z organizacji krajowych?
5. Czy przyznanie prawa ochronnego na jakiś znak tow. dla pewnej grupy towarów, wyklucza użycie takiego (lub podobnego) znaku przez inny podmiot dla zupełnie innej grupy towarów? Czyli o co chodzi z wyszczególnianiem dla jakich towarów dany znak jest zarejestrowany?
6. Czy teraz będę mógł w końcu wydawać moje płyty z muzyką biesiadną i krzyżem harcerskim na okładce?
7. Czy GK ZHP podejmowała jakieś kroki w stosunku do firm które używały znaku tow. CZUWAJ w sposób nieadekwatny do rangi i znaczenia krzyża harcerskiego?
Tomasz Rojek
-
- Użytkownik
- Posty: 87
- Rejestracja: 27 wrz 2008, 22:39
- Hufiec:
- Chorągiew:
Czy przypadkiem niedawno nie upłynął termin pisemnego uzasadnienia decyzji? Wiadomo coś?
PS
proponowałbym przenieść ten wątek do regulacji prawnych.
PS
proponowałbym przenieść ten wątek do regulacji prawnych.
Ostatnio zmieniony 24 lip 2010, 23:55 przez royas, łącznie zmieniany 1 raz.
Tomasz Rojek
Dzisiaj zapadł wyrok w WSA oddalający skargę ZHP. Wyrok oznacza, że prawo do Krzyża posiadają wszystkie organizacje harcerskie. Osobiście bardzo się z tego cieszę i nie jest to żadna radość zwycięstwa. W tej sprawie nie ma zwyciężonych i pokonanych. W mojej ocenie to zwycięstwo nas wszystkich, tj. harcerek i harcerzy wszelakich organizacji.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- Stały bywalec
- Posty: 2830
- Rejestracja: 28 lut 2003, 13:47
- Lokalizacja: Biały Szczep
- Hufiec:
- Chorągiew:
- Kontakt:
Nie byłbym taki radosny. Po pierwsze, przez wszystkie lata, aż do zlikwidowania ustawy o Stowarzyszeniach Wyższej Użyteczności Publicznej (przedwojennej !), w wyniku obrad Okrągłego Stołu, ze względów politycznych, (Wyłączność metody, symboli, munduru itp dawała pozycję uprzywilejowaną ZHP, co nowopowstającym organizacjom zamykało drogę), metoda harcerska i nasza skautowa symbolika są ogólnodostępne dla wszystkich ! To znaczy, że oprócz dość dziwacznego argumentu o kubkach i flaszkach, KAŻDY może sobie swoją firemkę organizujacą jakiś survival, czy wczasy dla dzieci, albo świetlicę nazwać harcerstwem "jakimśtam" opatrzyć symbolami Ruchu i...... zarobkować. Przykład ? Związek Harcerstwa Wiejskiego i parę innych.
Druga sprawa, to uparte używanie ahistorycznych argumentów o braku ciagłości ZHP i lansowanie w prasie różnych określeń o "kontynuatorze postkomunistycznego komsomołu" itp. Co ciekawe, pierwsze dokumenty, wnioski prawne używające tej argumentacji podpisał mec. hm Andrzej Kacperski, były instruktor ZHP, szczepowy Czarnej 13 Krakowskiej ZHP. Drużyny założonej przez druha hm Józefa Grzesiaka "Czarnego", jednego z najwybitniejszych instruktorów ZHP, który BY UTRZYMAć CIAGŁOŚć PRAWNĄ REAKTYWOWANEGO ZHP W 1956 R. AKTUALIZOWAŁ WPISY W REJESTRACH SĄDOWYCH STOWARZYSZEń O WYKAZY NOWYCH KOMEND CHORĄGWI. Widać uczeń odrzucił mistrza.
Dlatego ja nie widzę powodu do radości. Przepychanki Związków, wzajemne podchody - "kto pierwszy zarejestruje symbole" łamiące Braterstwo Harcerskie to nie powód do radości, a do wstydu.
Druga sprawa, to uparte używanie ahistorycznych argumentów o braku ciagłości ZHP i lansowanie w prasie różnych określeń o "kontynuatorze postkomunistycznego komsomołu" itp. Co ciekawe, pierwsze dokumenty, wnioski prawne używające tej argumentacji podpisał mec. hm Andrzej Kacperski, były instruktor ZHP, szczepowy Czarnej 13 Krakowskiej ZHP. Drużyny założonej przez druha hm Józefa Grzesiaka "Czarnego", jednego z najwybitniejszych instruktorów ZHP, który BY UTRZYMAć CIAGŁOŚć PRAWNĄ REAKTYWOWANEGO ZHP W 1956 R. AKTUALIZOWAŁ WPISY W REJESTRACH SĄDOWYCH STOWARZYSZEń O WYKAZY NOWYCH KOMEND CHORĄGWI. Widać uczeń odrzucił mistrza.
Dlatego ja nie widzę powodu do radości. Przepychanki Związków, wzajemne podchody - "kto pierwszy zarejestruje symbole" łamiące Braterstwo Harcerskie to nie powód do radości, a do wstydu.
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2011, 21:29 przez StaryWilk, łącznie zmieniany 1 raz.
A ja się cieszę i tyle 
Poruszane przez Ciebie wątki są oczywiście istotne i być może warto się nimi zająć. Tyle, że przerzucanie się winami i odpowiedzialnością nic nie da. Ja osobiście nie kwestionuję ciągłości prawnej i faktycznej ZHP. Świadomie go opuściłem na początku 1990r. i nie byłem wówczas zajęty rozważaniami na temat ciągłości prawnej. Instruktorem zostałem już w ZHR jako 19 - latek i to jest moja organizacja. Masz rację, że można by darować sobie wielu nieporozumień i złośliwości.
Jednakże w sprawie krzyża dla mnie sprawa jest jasna i cieszę się po prostu, że sąd potwierdził brak podstaw prawnych do opatentowania Krzyża dla jednej organizacji. Wiem, wiem ... zaraz ktoś napisze, że wyrok jest nieprawomocny i że zostanie zaskarżony do NSA. Ale i tak dla mnie to dobry dzień i powinien być dobry dla wszystkich harcerek i harcerzy.
Pozdr.

Poruszane przez Ciebie wątki są oczywiście istotne i być może warto się nimi zająć. Tyle, że przerzucanie się winami i odpowiedzialnością nic nie da. Ja osobiście nie kwestionuję ciągłości prawnej i faktycznej ZHP. Świadomie go opuściłem na początku 1990r. i nie byłem wówczas zajęty rozważaniami na temat ciągłości prawnej. Instruktorem zostałem już w ZHR jako 19 - latek i to jest moja organizacja. Masz rację, że można by darować sobie wielu nieporozumień i złośliwości.
Jednakże w sprawie krzyża dla mnie sprawa jest jasna i cieszę się po prostu, że sąd potwierdził brak podstaw prawnych do opatentowania Krzyża dla jednej organizacji. Wiem, wiem ... zaraz ktoś napisze, że wyrok jest nieprawomocny i że zostanie zaskarżony do NSA. Ale i tak dla mnie to dobry dzień i powinien być dobry dla wszystkich harcerek i harcerzy.
Pozdr.
-
- Stały bywalec
- Posty: 2830
- Rejestracja: 28 lut 2003, 13:47
- Lokalizacja: Biały Szczep
- Hufiec:
- Chorągiew:
- Kontakt:
Naprawdę uważasz, że lepiej "puścić Krzyż", zamiast wykorzystać WSPÓLNIE problem ochrony i RAZEM zastrzec nasze symbole i metodę? Toż to mogła byś okazja do spalenia w Kręgu Ognia swarów. Ale cóż, widać nie można się dogadać 
Wiesz co Karol ? Ja poczekam aż Ty i Tobie podobni przejmą władzę w kluczowych Związkach. WY SIę DOGADACIE !

Wiesz co Karol ? Ja poczekam aż Ty i Tobie podobni przejmą władzę w kluczowych Związkach. WY SIę DOGADACIE !

Ja rzeczywiście nie jestem za zastrzeganiem Krzyża. Jakoś funkcjonuję w Harcerstwie parę ładnych lat. Dawaliśmy radę w latach 80 -tych (wtedy byłem mały), 90 - tych i w XXI wieku też damy radę. A z najgorszymi sposobami profanowania Krzyża to akurat spotkałem się w Harcerstwie. Trochę smutne ale prawdziwe. Bardziej boję się profanacji przez harcerzy niż osoby trzecie.
Pozdr.
Pozdr.
-
- Stały bywalec
- Posty: 2830
- Rejestracja: 28 lut 2003, 13:47
- Lokalizacja: Biały Szczep
- Hufiec:
- Chorągiew:
- Kontakt:
Profanacja...Cóż, noszenie na pasku, jakieś dziwactwa mundurowe...Łamanie Prawa w mundurze.... Krzyż to "widoczny znak jakości" harcerskiego wychowania i nie powinien wędrować tam gdzie tego wychowania nie ma. Co do nieharcerskich postaw....Cóż, w ramach harcerstwa zawsze można było z tym walczyć, nawet w najgorszej komunie. A teraz to sobie każdy jakieś "harcerstwo" albo "skautów piwnych" założy dzięki wojnie harcerzy z harcerzami.
Życzę powodzenia!
Życzę powodzenia!
nowoczesne kuchnie warszawa