Strategia WDG - obszar POZYSKIWANIE ŚRODKÓW

[MYCHAS]

Programy i instytucje unijne. Nie są one zarezerwowane dla wybranych. "Młodzież w działaniu", będąca częścią POKL-u, jest skierowana do różnych interesariuszy np. także do szkół. Część naszych drużyn działa przecież przy takich instytucjach. Część ma przy sobie fundacje, stowarzyszenia wspierające ich działaność. One moga ze środków UE korzystać wzmacniając WDG. A instytucje unijne? Np. Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce, dawny UKIE itp.

No i tu Przemku MUSZę ZAPROTESTOWAć - kiedy Paweł znowu napisze "ZHP jest bardzo zacofane jeśli chodzi o pozyskiwanie środków z tzw. nowych źródeł." odpowiem tak, oczywiście jeżeli zachęcamy do wyprowadzania pieniędzy bokiem Związku. Dlaczego jeżeli pisze grant szkoła, parafia, stowarzyszenie, to harcerze tam robią, działają, dają własny wkład pracy, a kiedy możemy sami zdobyć środki słyszymy, od własnej kadry o zacofaniu lub innych placówkach. Może w końcu zaczniemy robić swoją pracę na rzecz Związku w związku!!!



Co do zagranicy, to własny przykład i osobista promocja znacząco pomaga:) ja mogę się poszczycić na spółkę z Maćkiem Pietraszczykiem zaproszeniem Czechów z SOSki na Pola Grunwaldu. Teraz już sami się pytają i zgłaszają.

[MYCHAS]

Poprzedni watek o Zlocie i dyskusja dotycząca warsztatów pozyskiwania środków

Planowanie kariery i pozyskiwanie środków jest nudne i wszyscy to znają? Oj... chyba żadna organizacja pozarządowa nie może tego powiedzieć. A ZHP to już ani wcale. ... Tym bardziej warto korzystać, jeżeli chcą nam pomagać prawdziwi eksperci. ZHP jest bardzo zacofane jeśli chodzi o pozyskiwanie środków z tzw. nowych źródeł. ...

Dyskutujmy

[Pawel Chm.]

Nasze propozycje działań strategicznych w obszarze POZYSKIWANIA ŚRODKÓW, oczywiście do twórczego rozwinięcia:

1. Wytypowanie sponsorów strategicznych WDG;

2. Stworzenie oferty sponsorskiej uwzględniającej centralne miejsce WDG w wychowaniu patriotycznym;

3. Wytypowanie sponsorów strategicznych przedstawicielstw;

4. Próba pozyskania sponsorów strategicznych Drużyn;

5. Pozyskanie partnerów mogących wesprzeć rzeczowo WDG (np. WP, SG, Decathlon, rozgłośnie radiowe itp.);

6. Stała współpraca ze sponsorami (podziękowania, zaproszenia, reklamy itp.);

7. Działanie w pionie i w poziomie - to znaczy, że na każdym z poziomów działania WDG (Rada Wspólnoty - przedstawicielstwa - drużyny) pozyskiwane są środki, partnerzy oraz czynione są wysiłki promocyjne w każdym z siedmiu obszarów strategicznych WDG, oczywiście w skali adekwatnej do poziomu działania. Wizualizację tego punktu można zobaczyć tutaj: http://wici.grunwald.zhp.pl/2010/finanseWDG.pdf

***
Z pozdrowieniami,

[Raku]

Jakie " wyprowadzanie pieniędzy bokiem Związku " ? Czy to nie jakaś przesada trochę z twojej strony? Czy ja po prostu naprawdę nie wiem w czym problem tkwi...

[gradia]

Adamie wydaje mi się, że chodzi o to, że nie my jako harcerze, nie my jako Związek wychodzimy po granty, a szkoły, stowarzyszenia, parafie. A my jako harcerze pracujemy na rzecz tych instytucji a nie Związku Harcerstwa Polskiego, te instytucje korzystając z wkładu pracy harcerzy dostają pieniądze i je rozliczają przy czym część się "rozpływa" na cele i potrzeby wnioskodawców.

[MYCHAS]

Adamie wydaje mi się, że chodzi o to, że nie my jako harcerze, nie my jako Związek wychodzimy po granty, a szkoły, stowarzyszenia, parafie. A my jako harcerze pracujemy na rzecz tych instytucji a nie Związku Harcerstwa Polskiego, te instytucje korzystając z wkładu pracy harcerzy dostają pieniądze i je rozliczają przy czym część się "rozpływa" na cele i potrzeby wnioskodawców.

Oczywiście Mileno
A ponadto Adamie jak zrobisz imprezę na grancie szkoły to, kto zbierze oklaski? Kto wpisze sobie ten grant w budżet, kto wpisze sobie go w referencje i pozyskane środki ? No napewno nie ZHP a doświadczenie się liczy i nie powie mi nikt że nie!
Więc po prostu kopiemy do własnej bramki!

[Svensson]

pracujemy na rzecz tych instytucji a nie Związku Harcerstwa Polskiego, te instytucje korzystając z wkładu pracy harcerzy dostają pieniądze i je rozliczają przy czym część się "rozpływa" na cele i potrzeby wnioskodawców.

To zupełnie inaczej, niż w naszych chorągwiach i hufcach, prawda? ;P

[MYCHAS]

To zupełnie inaczej, niż w naszych chorągwiach i hufcach, prawda? ;P

Wiesz Maćku osobiście wolę żeby kasa poszła na działalność Hufca i Chorągwi niż PARAFII STOWARZYSZNIA lub SZKOŁY - obojętnie w jakim dziale - kwatermistrzostwo, HAL, NAL czy nawet remont Hufca.

[gradia]

Maćku, nie napisałam, że w Chorągwiach i Hufcach jest inaczej, ale z dwojga złego w tym przypadku mam pewność, że ta kasa pójdzie na organizację w której i dla której działamy, a nie na cele nie związane z ZHP

[gradia]

Wydaje mi się, że właśnie w tym dziale powinno być też pozyskiwanie środków z konkursów, grantów itp. bo z takich inicjatyw można "wyciągnąć" naprawdę spore środki na działalność.

Sponsorzy są bardzo ważnym ogniwem pozyskiwania środków, ale tu będziemy musieli bardzo uważać, żeby nie wchodzić sobie w paradę, żeby nie było sytuacji "a tu już u nas byli harcerze i prosili o kasę na to samo" niewielki problem jeśli to się stanie na poziomie drużyn, gorzej jeśli jakiś drużynowy "uderzyłby" do sponsora strategicznego WDG czy przedstawicielstwa. W związku z tym należałoby z góry ustalić sponsorów strategicznych WDG i Przedstawicielstw. Chodzi mi więc o to by były to jasne i czytelne listy sponsorów.

[Svensson]

Pozwoliłem sobie na taki żart, ale w gruncie rzeczy jest to żart smutny, bo my (ZHP) też miewamy problemy z tym, żeby uzyskane środki naprawdę były wykorzystane w całości albo w większości na prowadzone przez nas działania programowe. Przyciągamy spore pieniądze "na lep" prowadzonych przez nas wartościowych działań wychowawczych, a potem w znaczącej części rozchodzą się one na pokrycie "kosztów administracyjnych", a nawet... na inwestycje

Dlatego ZHP "obrósł" i będzie obrastał mnóstwem stowarzyszeń i fundacyjek, zresztą w sposób pozbawiony jakiejkolwiek kontroli - bo ktoś w porę nie zauważył problemu. Tymczasem takie twory, całkiem sztuczne, pozwalają jednak uniknąć tych kłopotliwych "haraczy".

Nie stoimy przed wyborem: pracujemy na chwałę parafii albo na remont hufca. Bo 100% zdobytych środków możemy po prostu przeznaczyć na nasze działania - tak, jak zresztą z reguły życzy sobie donator.

"Przepuszczenie" zdobytych środków przez własną, założoną w tym celu fundację albo skorzystanie z pomocy zaprzyjaźnionego stowarzyszenia często pozwala nam to zagwarantować. Nie jest to "wyprowadzanie pieniędzy bokiem Związku", tylko niedopuszczenie do ich "wessania" przez Związek.

Dlatego nie umiem do końca potępić takich metod ochrony zdobytych z trudem środków,
chociaż sam znam i praktykuję dużo lepsze

[Raku]

Ale jeszcze trzeba wziąć pod uwagę, że drużyna ani szczep nie mogą posiadać własnego majątku, więc warto jakoś wykorzystywać różne instytucje, na które może być zapisany majątek i wykorzystywany poprzez nie.

[MYCHAS]

Ale jeszcze trzeba wziąć pod uwagę, że drużyna ani szczep nie mogą posiadać własnego majątku, więc warto jakoś wykorzystywać różne instytucje, na które może być zapisany majątek i wykorzystywany poprzez nie.

No ale w Instrukcji o gospodarowaniu w drużynie jest jasno zapisane!
"Drużyna użytkuje sprzęt na podstawie „Protokółu przekazania majątku ZHP w zarząd."
ponadto :

"Drużyna może z wypracowanych przez siebie środków zakupić niezbędny sprzęt do prowadzenia działalności statutowej. Zakup środków trwałych (powyżej 3.500,- zł) wymaga zgody komendanta i skarbnika chorągwi. Nisko cenne przedmioty i środki trwałe (sprzęt o wartości pow. 50,- zł) wpisywane są na podstawie faktury do książki inwentarzowej hufca. Drużyna użytkuje sprzęt na podstawie „Protokółu przekazania majątku ZHP w zarząd."

Czyli jednak do puki działa ma sprzęt!
Powiedz mi Raku (chociaż wiem że to nie temat na ten wątek, ale się przyda wyjaśnić, bo podobne rzeczy dzieją się i u nas) co zrobisz jak masz sprzęt drużyny zapisany na szkołę i zmieni się dyrektor nie zamierzający z Wami współpracować?
Odpowiem ci stracisz sprzęt, a dokładnie straci go twoja drużyna i cale ZHP.
Bo gdy upada jakaś drużyna zamiast wspomóc swoim sprzętem pozostałe jednostki wspomagamy jakieś fundacje, szkoły, stowarzyszenia, parafie czy inne takie - ale cóż my jesteśmy bogaci.

Maćku !!
Program to tez organizacja i w tym administracja zdobywając na niego kasę trzeba też zadbać by ktoś to rozliczył, by miał drukarkę, komputer, stanowisko pracy, bo nie wszystko da się załatwić w czasie po pracy i społecznie.

Na koniec podsumuje takie próby omijania Związku, w końcu jesteśmy Polakami i żeby było taniej jesteśmy gotowi telewizor trzymać u sąsiada by nie płacić abonamentu, nie ważne że musimy potem trudzić się by coś oglądnąć.

[Pawel Chm.]

Wydaje mi się, że właśnie w tym dziale powinno być też pozyskiwanie środków z konkursów, grantów itp. bo z takich inicjatyw można "wyciągnąć" naprawdę spore środki na działalność.

Sponsorzy są bardzo ważnym ogniwem pozyskiwania środków, ale tu będziemy musieli bardzo uważać, żeby nie wchodzić sobie w paradę, żeby nie było sytuacji "a tu już u nas byli harcerze i prosili o kasę na to samo" niewielki problem jeśli to się stanie na poziomie drużyn, gorzej jeśli jakiś drużynowy "uderzyłby" do sponsora strategicznego WDG czy przedstawicielstwa. W związku z tym należałoby z góry ustalić sponsorów strategicznych WDG i Przedstawicielstw. Chodzi mi więc o to by były to jasne i czytelne listy sponsorów.

Czyli dokładnie to, co napisano w pkt. 1, 3 i 4.

[gradia]

Dokładnie, tylko chodzi mi o to żeby ci sponsorzy byli skonkretyzowani