Harcerze w KSRG?
starszy kapitan to odpowiednik kapitana w wojsku.
stopien nie zawsze mowi o wiedzy,bardziej funkcja a to tez nie zawsze.
w tym przypadku pan kapitan moze faktycznie cos wiedzec ale co moze powiedziec innego?
z drugiej strony mowi ze sie tworzy wiec mysle ze dzialania kanapki sa jak najbardziej podpadajace pod kryteria.
pozdro
bulon
stopien nie zawsze mowi o wiedzy,bardziej funkcja a to tez nie zawsze.
w tym przypadku pan kapitan moze faktycznie cos wiedzec ale co moze powiedziec innego?
z drugiej strony mowi ze sie tworzy wiec mysle ze dzialania kanapki sa jak najbardziej podpadajace pod kryteria.
pozdro
bulon
Braci się nie traci
HGR powinien działać w strukturach zintegrowanego ratownictwa.
Na przykładzie wielu HGR-ów tak właśnie jest, tutaj podaję przykłady: w Gdyni HGR (też póki co nie zarejetrowany w rejestrze) współpracuje z PSP na mocy porozumienia, w Opolu HGR ma podpisane umowy z SOR, PSP i Pogotowiem Ratunkowym, w Szczecinie z Pogotowiem oraz z Wydziałem Zarządzania Kryzysowego UM i tak mógłbym mnozyć.
Pewne sprawy trudno było przeskoczyć, ale temat ubezpieczenia i odpowiedzialności cywilnej, odszkodowawczej trzeba uregulować bezwzględnie, trzeba takze w odpowiedni sposób się zabezpieczyć w odpowiednią odzież ochronną, zaszczepić. To wymaga czasu i pieniędzy. Jeśli nie dajecie rady proponuję nie aspirować do miana HGR, a przekształcić się w klub ratowniczy.
Na podstawie rozmów z Komendą Główną PSP chcemy, aby HGR w całej Polsce znaczył to samo, aby wszędzie był podobny standard wyposażenia, wyszkolenia i mobilności i do tego stanu ZHP będzię dążyć. Zycze więc powodzenia i uporu
Na pewno się uda zrealizować Wasze plany.
CZUWAJ !
Na przykładzie wielu HGR-ów tak właśnie jest, tutaj podaję przykłady: w Gdyni HGR (też póki co nie zarejetrowany w rejestrze) współpracuje z PSP na mocy porozumienia, w Opolu HGR ma podpisane umowy z SOR, PSP i Pogotowiem Ratunkowym, w Szczecinie z Pogotowiem oraz z Wydziałem Zarządzania Kryzysowego UM i tak mógłbym mnozyć.
Pewne sprawy trudno było przeskoczyć, ale temat ubezpieczenia i odpowiedzialności cywilnej, odszkodowawczej trzeba uregulować bezwzględnie, trzeba takze w odpowiedni sposób się zabezpieczyć w odpowiednią odzież ochronną, zaszczepić. To wymaga czasu i pieniędzy. Jeśli nie dajecie rady proponuję nie aspirować do miana HGR, a przekształcić się w klub ratowniczy.
Na podstawie rozmów z Komendą Główną PSP chcemy, aby HGR w całej Polsce znaczył to samo, aby wszędzie był podobny standard wyposażenia, wyszkolenia i mobilności i do tego stanu ZHP będzię dążyć. Zycze więc powodzenia i uporu

Na pewno się uda zrealizować Wasze plany.
CZUWAJ !
hm. Mariusz Cyrulewski
instruktor HSR
instruktor HSR
A ja mam takie dziwne wrażenie Mariuszu że Ty jako Członek Szefostwa HSR odpowiedzialny za HGR powiniem starać się, aby "HGR" Rzeszów osiągnął taki poziom aby móc zostać wpisany w rejestr. A Twoja wypowiedź którą cytuję u góry mówi coś wręcz przeciwnego i odbieram ją (może mylnie) że nie zależy Ci wcale na tym aby było więcej HGR w Polsce, i mam nieodparte wrażenie że chcecie bardzo ale to bardzo zamknąć grono HGR...CYREK1 napisał:
Jeśli nie dajecie rady proponuję nie aspirować do miana HGR, a przekształcić się w klub ratownictwa!
Pozdrawiam serdecznie
Marecki
Zalezy mi na tym, aby harcerze działali profesjonalnie i byli dobrze odbierani przez inne podmioty ratownicze, w tym PSP, dlatego stawiam na jakośc a nie ilość. Jeśli w Polsce będzie jeden HGR super wyszkolony i wyposażony to też będę się cieszył, nawet jeśli nie będzie to HGR POMORZE.
Zależy mi na tym, aby być powążnie traktowanym.
Spójrzmy prawdzie w oczy, czesto bywa tak, że harcerze nie dorośli jeszcze do tego aby działać w ratownictwie a już ubierają czerwone ciuszki i szpanuja napisami, kiedy przychodzi co do czego to nie wiedzą jak podac tlen, zmierzyć cisnienie czy użyć AED, jeśli w ogóle wiedzą co to jest.
Już nic nie poradzę, że jestem tak wymagający i w dodatku znalazłem się w szefostwie HSR i mogę mieć coś na ten temat do powiedzenia.
Cieszę się tylko z tego, że w zasadzie cała szefostwo HSR i Rada Programowa zgadza sie z moim zdaniem, które przytoczę jeszcze raz:
JAKOŚć nie ILOŚć, zatem niech HGR-ami zostana tylko najlepsze grupy, a pozostałym pozostaje działalnie w Klubie Ratownictwa.
Zależy mi na tym, aby być powążnie traktowanym.
Spójrzmy prawdzie w oczy, czesto bywa tak, że harcerze nie dorośli jeszcze do tego aby działać w ratownictwie a już ubierają czerwone ciuszki i szpanuja napisami, kiedy przychodzi co do czego to nie wiedzą jak podac tlen, zmierzyć cisnienie czy użyć AED, jeśli w ogóle wiedzą co to jest.
Już nic nie poradzę, że jestem tak wymagający i w dodatku znalazłem się w szefostwie HSR i mogę mieć coś na ten temat do powiedzenia.
Cieszę się tylko z tego, że w zasadzie cała szefostwo HSR i Rada Programowa zgadza sie z moim zdaniem, które przytoczę jeszcze raz:
JAKOŚć nie ILOŚć, zatem niech HGR-ami zostana tylko najlepsze grupy, a pozostałym pozostaje działalnie w Klubie Ratownictwa.
hm. Mariusz Cyrulewski
instruktor HSR
instruktor HSR
WIęc tak jak najbardziej popieram jakoś a nie iIlość ( w sumie to nie wiem po co te krzyki).CYREK1 napisał:
Już nic nie poradzę, że jestem tak wymagający i w dodatku znalazłem się w szefostwie HSR i mogę mieć coś na ten temat do powiedzenia.
Cieszę się tylko z tego, że w zasadzie cała szefostwo HSR i Rada Programowa zgadza sie z moim zdaniem, które przytoczę jeszcze raz:
JAKOŚć nie ILOŚć, zatem niech HGR-ami zostana tylko najlepsze grupy, a pozostałym pozostaje działalnie w Klubie Ratownictwa.
Natomiast uważam również że należy pomogać osiągnąć poziom a nie wybierać jeżeli nie dajecie rady to narazie... to chyba jest nie namiejscu i to nie tylko jako Członka Szefostwa ale również a przedwszystkim harcerza, instruktora...
Oto cytat(Twojej artykułu który podsłunołeś mi w innym wątku, a który bynajmniej nie był dla mnie nowością.) któremu teraz zaprzeczasz:
"Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko zachęcić do pracy nad polepszaniem jakości już istniejących Harcerskich Grup Ratowniczych i tworzeniem nowych."
Twój poprzedni post temu przeczy coś jest nie tak Mariuszu...
Mam nadzieje że wytkniesz mi błąd w myśleniu...
Pozdrawiam serdecznie
Marecki
mysle sobie tak
hgr to ekipy ludzi gotowych podjac dzialania ratownicze na wezwanie podmiotow kierujacych, majacy spzret i transport.
skoroPSP jest dominujacym przedsiebiostwem ratowniczm w polsce to nalezy kierowac sie zgodnie z ich wytycznymi.
tylko za malo info wychodzi z szefostwa do ludzi o dzialaniach zwiazanych z rozwojem hgr.stad ciagle zawirowania i nepewnosc jutra.
pozdro
bulon
ps
pierw ratownik czy harcerz?? po co to pytanie? jak na bluzie bedziesz mial naszywke harcerz podczas akcji ratowniczych to wyjdzie to na zdrowie?
dyskutujmy o doktryie,standarach,technice a nie rzucajmy ideologiczne hasla. przerabiane to bylo przez 50lat.
ratownictwo w ZHP podnosimy do rangi profesjonalnych sluzb ratowniczych po to by ludzie patrzac na harcerzy nie mysleli tylko o bieganiu po lesie tylko o powaznej instytucji pozytku publicznego.
cyrku podaj prosze wstepne wymagania dla hgr dotyczace ksrg i moze warto by gtdzies opublikowac materialy dotyczace ksrg.
hgr to ekipy ludzi gotowych podjac dzialania ratownicze na wezwanie podmiotow kierujacych, majacy spzret i transport.
skoroPSP jest dominujacym przedsiebiostwem ratowniczm w polsce to nalezy kierowac sie zgodnie z ich wytycznymi.
tylko za malo info wychodzi z szefostwa do ludzi o dzialaniach zwiazanych z rozwojem hgr.stad ciagle zawirowania i nepewnosc jutra.
pozdro
bulon
ps
pierw ratownik czy harcerz?? po co to pytanie? jak na bluzie bedziesz mial naszywke harcerz podczas akcji ratowniczych to wyjdzie to na zdrowie?
dyskutujmy o doktryie,standarach,technice a nie rzucajmy ideologiczne hasla. przerabiane to bylo przez 50lat.
ratownictwo w ZHP podnosimy do rangi profesjonalnych sluzb ratowniczych po to by ludzie patrzac na harcerzy nie mysleli tylko o bieganiu po lesie tylko o powaznej instytucji pozytku publicznego.
cyrku podaj prosze wstepne wymagania dla hgr dotyczace ksrg i moze warto by gtdzies opublikowac materialy dotyczace ksrg.
Braci się nie traci
Marecki - nadinterpretujesz, ja jak najbardziej chcę pomóc, ale jak czytam, że dla kogoś ubezpieczenie się jest problemem nie do pokonania to nie chcę takiego HGR-u - rozumiesz??
Moje stanowisko jest takie, wspomagac jak najbardziej ludzi aktywnych, chetnych, mogących pochwaliś się jakimiś osiągnięciami a nie kogoś, kto naszył sobie nazwe HGR i uzurpuje sobie prawo do nieomylności.
Tak się składa, że miałem okazje zobaczyć różnych ludzi z różnych HGR-ów w tym także z mojego i twierdze, że niektórzy jeszcze nie dorośli do tak powaznych działań, szczególnie jeśli chodzi o ratowanie zycia i odpowiedzialnośc za swoje postępowanie.
Proszę zatem nie zarzucać mi, że coś jest nie tak w moim podejściu, ja opieram się o fakty i dokumenty oraz konsultację w gronie szefostwa i rady programowej i tylko na tej podstawie podejmuję decyzje.
Moje prywatne zdanie różni się nieco od przedstawionego na tym forum, więc pozwolisz, że nie będę go przytaczał.
Jeszcze raz podkreślam, chcę wspomagać HGR-y, które chcą być HGR-ami i są gotowe do podjęcia każdego wysiłku i pokonywania przeszkód.
Życze powadzenia i trzymam kciuki.
Moje stanowisko jest takie, wspomagac jak najbardziej ludzi aktywnych, chetnych, mogących pochwaliś się jakimiś osiągnięciami a nie kogoś, kto naszył sobie nazwe HGR i uzurpuje sobie prawo do nieomylności.
Tak się składa, że miałem okazje zobaczyć różnych ludzi z różnych HGR-ów w tym także z mojego i twierdze, że niektórzy jeszcze nie dorośli do tak powaznych działań, szczególnie jeśli chodzi o ratowanie zycia i odpowiedzialnośc za swoje postępowanie.
Proszę zatem nie zarzucać mi, że coś jest nie tak w moim podejściu, ja opieram się o fakty i dokumenty oraz konsultację w gronie szefostwa i rady programowej i tylko na tej podstawie podejmuję decyzje.
Moje prywatne zdanie różni się nieco od przedstawionego na tym forum, więc pozwolisz, że nie będę go przytaczał.
Jeszcze raz podkreślam, chcę wspomagać HGR-y, które chcą być HGR-ami i są gotowe do podjęcia każdego wysiłku i pokonywania przeszkód.
Życze powadzenia i trzymam kciuki.
hm. Mariusz Cyrulewski
instruktor HSR
instruktor HSR
Apeluję JAKOŚć a nie jakoś, mam nadzieję, że to tylko literówka.Marecki napisał:
WIęc tak jak najbardziej popieram jakoś a nie iIlość ( w sumie to nie wiem po co te krzyki).
Chciałem tez powiedzieć, że najlepiej poznaje się środowiska po tym co robią a nie piszą, więc mam nadzieję, że HGR-y aspirujące o takie miano pochwalą się swoją działalnością i usłysze o nich, tak jak słyszę i czytam o Zawiszy czy Opolu.
hm. Mariusz Cyrulewski
instruktor HSR
instruktor HSR
Mariuszu ;o) tak naprawdę to ja nie wiem jak wygląda wspópraca między HGR co chcą robić czego nie chcą. Mogę opierać się tylko i wyłącznie na tym co czytam lub znam, lub uważam że znam, starałem się opierać na tym co piszesz, może poprostu niektóre z Twoich sformuowań do mnie nie trafiły... to tak na zakończenie.
I druga rzecz warto by było żeby w końcu pojawiły się wymagania do HGR tak wiem że są na stronie ale wydaje mi się że o ubezpieczniu nie ma tam mowy.
Warto by było także aby informacje zaczęły przeciekać do wszystkich zainteresowanych może jakieś warsztaty dla ludzi którzy chcieliby założyć lub poprostu wiedzieć coś na temat HGR.
Mam nadzieje że nadinterpretuję a Twoje zdanie chciałbym pozdnać na priv, bardziej z ciekawości niż chęci dyskusji.
Pozdrawiam serdecznie.
Marecki
I druga rzecz warto by było żeby w końcu pojawiły się wymagania do HGR tak wiem że są na stronie ale wydaje mi się że o ubezpieczniu nie ma tam mowy.
Warto by było także aby informacje zaczęły przeciekać do wszystkich zainteresowanych może jakieś warsztaty dla ludzi którzy chcieliby założyć lub poprostu wiedzieć coś na temat HGR.
Mam nadzieje że nadinterpretuję a Twoje zdanie chciałbym pozdnać na priv, bardziej z ciekawości niż chęci dyskusji.
Pozdrawiam serdecznie.
Marecki
nowoczesne kuchnie warszawa