Jak zmotywować drużynę wędrowniczą do działania?
Drużyna wędrownicza musi miec paliwko. Energię do działania. Musi być zgraną ekipą. Musi znać inne drużyny i z nich brać przykład. Pojedźcie gdzieś, poznajcie inne drużyny, zmotywujcie się do działania. W drużynie wędrowniczej to nie drużynowy motywuje ludzi. To oni musza poczuć motywację.
hm. Michał "g00rek" Górecki
I love BP
I love BP
moge powiedzieć co motywacją było dla nas:
1. pojechalismy na obóz w tatry (do tej pory odsypiam i dochode do siebie)
2. rozpisaliśmy próby na znak słuzby turystyce (aż iskrzyło od wędrówek, wspólnej pracy...)
3. akcja "CzysteTatry" - zabawa+służba= polecam
4. własnie tworzymy akcje dla łatwopalnych
5. zaplanowaliśmy RAZEM prace na rok harcerski
temu wszystkiemu towarzyszył usmiech, głupie pomysły, czasem łzy, czasem dłłłuuuugggie rozmowy przy ognisku. to zrobilismy przez dwa tygodnie. aż boję się tego co wyczarujemy do końca wakacji... no i jeszcze Wędrownicza Watra.
Da się, tylko trzeba chcieć... ;D
1. pojechalismy na obóz w tatry (do tej pory odsypiam i dochode do siebie)
2. rozpisaliśmy próby na znak słuzby turystyce (aż iskrzyło od wędrówek, wspólnej pracy...)
3. akcja "CzysteTatry" - zabawa+służba= polecam
4. własnie tworzymy akcje dla łatwopalnych
5. zaplanowaliśmy RAZEM prace na rok harcerski
temu wszystkiemu towarzyszył usmiech, głupie pomysły, czasem łzy, czasem dłłłuuuugggie rozmowy przy ognisku. to zrobilismy przez dwa tygodnie. aż boję się tego co wyczarujemy do końca wakacji... no i jeszcze Wędrownicza Watra.
Da się, tylko trzeba chcieć... ;D
Wolno szaleć młodzieży, wolno starym zwodzić,
Wolno się na czas żenić, wolno i rozwodzić,
Godzi się kraść ojczyznę, łatwą i powolną;
A mnie sarkać na takie bezprawia nie wolno?
Wolno się na czas żenić, wolno i rozwodzić,
Godzi się kraść ojczyznę, łatwą i powolną;
A mnie sarkać na takie bezprawia nie wolno?
-
- Starszy użytkownik
- Posty: 204
- Rejestracja: 20 kwie 2004, 13:33
- Lokalizacja: 41 WDH Suma Sił
- Hufiec:
- Chorągiew:
- Kontakt:
Tak,ale to drużynowy wszystko koordynuje i przynajmniej na początku powinień umieć i chcieć"zapalać'' ludzi,szczególnie tych ,którzy przeszli z młodszej drużyny.Jeśli tego nie robi to automatycznie wszystko się wali...Myślę ,że nawet na tym poziomie da się zastosować ,że jaki drużnowy taka drużyna,pomimo,że jest on pierwszym wśród równych itp,itp..Ktoś przecież musi zacząć i to musi być drużynowy,bo co w momencie gdy się chce coś robić,a właśnie drużynowy nie jest zainteresowany,a potrafi nawet podejść do pewnych rzeczy z ironią?g00rek napisał:
W drużynie wędrowniczej to nie drużynowy motywuje ludzi. To oni musza poczuć motywację.
nowoczesne kuchnie warszawa