Naramiennik wędrowniczy
-
- Stały bywalec
- Posty: 3461
- Rejestracja: 13 sty 2004, 17:56
- imię i nazwisko: Janusz Sikorski
- stopień instruktorski: hm
- stopień harcerski: HR
- Lokalizacja: Polska
- Hufiec: Ziemi Tyskiej
- Chorągiew: Śląska
- organizacja: ZHP
- Kontakt:
Uchwała nr 19/XXXIII Rady Naczelnej ZHPW wyniku próby wędrowniczej harcerz starszy staje się wędrownikiem i otrzymuje wręczony w sposób obrzędowy naramiennik wędrowniczy.
z dnia 18 czerwca 2006 r.
w sprawie systemu metodycznego ZHP
To jest napisane czy nie ?
Pozdrawiam
hm. Janusz Sikorski HR
Redaktor Naczelny czasopisma "Harcerz Rzeczypospolitej"
lesni.pl hr.bci.pl
Przewodniczący ŚKPW
Redaktor Naczelny czasopisma "Harcerz Rzeczypospolitej"
lesni.pl hr.bci.pl
Przewodniczący ŚKPW
Podoba bardzo mi się podejście do Naramiennika , jakie posiadają nasi zbuntowani bracia... . Tam bowiem , żeby otrzymać Naramiennik , drużynowy musi zaobserwować swoim czujnym instruktorskim okiem odpowiednie stadium rozwoju u danego harcerza czy harcerki . I to podejście uważam za zdrowsze i znacznie lepsze niż te wszystkie śmieszne próby , biegi , etc...
<KPW>
"Przed Nami jasnych godzin noc i moc młodzieńczych cnót
Przy innym ogniu , w inną noc , do zobaczenia znów..."
"Przed Nami jasnych godzin noc i moc młodzieńczych cnót
Przy innym ogniu , w inną noc , do zobaczenia znów..."
-
- Starszy użytkownik
- Posty: 150
- Rejestracja: 26 paź 2005, 20:23
- Lokalizacja: 62 KDHS "Brzoza"
- Hufiec:
- Chorągiew:
Był bym wdzięczny Druhu Sikorze, jakby Druh mi przesłał ten dokument na maila: matei@interia.pl
62 KDHS "Brzoza" im. Stefana- Szolc Rogozińskiego
-
- Użytkownik
- Posty: 84
- Rejestracja: 17 maja 2004, 12:38
- Lokalizacja: 288 WDHiZ
- Hufiec:
- Chorągiew:
- Kontakt:
link do uchwały jest w moim poprzednim poście...
odnośnie przyznanie/wręczanie -
( naramiennik)..."Przyznawany jest rozkazem przez
posiadającego naramiennik drużynowego/przełożonego. Jest wręczany uroczyście w gronie wędrowników przy
płonącym ogniu."
- to tyle z książeczki metodycznej
Pozdrawiam - michał
odnośnie przyznanie/wręczanie -
( naramiennik)..."Przyznawany jest rozkazem przez
posiadającego naramiennik drużynowego/przełożonego. Jest wręczany uroczyście w gronie wędrowników przy
płonącym ogniu."
- to tyle z książeczki metodycznej

Pozdrawiam - michał
-
- Użytkownik
- Posty: 84
- Rejestracja: 17 maja 2004, 12:38
- Lokalizacja: 288 WDHiZ
- Hufiec:
- Chorągiew:
- Kontakt:
Jeszcze małe przemyślenie odnośnie namiestnictw (goofer) - wydaje mi się, że namiestnictwa są wspólnotą instruktorów - zapewniającą im wsparcie i rozwój w pracy wychowawczej.
Owszem, struktura pracy zawiera demokracje itd... ale grupą docelową są instruktorzy i kadra wychowawcza, a nie wędrownicy w rozumieniu grupy metodycznej...
Owszem, struktura pracy zawiera demokracje itd... ale grupą docelową są instruktorzy i kadra wychowawcza, a nie wędrownicy w rozumieniu grupy metodycznej...
-
- Stały bywalec
- Posty: 3888
- Rejestracja: 27 maja 2002, 09:19
- imię i nazwisko: Czesław Przybytek
- stopień instruktorski: hm
- stopień harcerski: HR
- Hufiec: Kraków-Krowodrza
- Chorągiew: Krakowska
- organizacja: ZHP
- Kontakt:
Tylko że ta "książeczka metodyczna" jest tylko poradnikiem. Poradnikiem jakich może być wiele (oczywiście zgodnych z uchwałą RN). Opisany w tej "książeczce" sposób wręczania naramiennika jest jedynie propozycją jak może to się odbyć.michał288 pisze:odnośnie przyznanie/wręczanie -
( naramiennik)..."Przyznawany jest rozkazem przez posiadającego naramiennik drużynowego/przełożonego. Jest wręczany uroczyście w gronie wędrowników przy
płonącym ogniu." - to tyle z książeczki metodycznej
-
- Starszy użytkownik
- Posty: 168
- Rejestracja: 09 lut 2006, 23:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Hufiec:
- Chorągiew:
Dono. Cemu uważasz próby za coś śmiesznego? Przynajmniej jest kalrowna styuacja i ma szans (nie powinno być) by ktoś mówił, że ktoś dosta naramiennik, bo go drużynowy bardziej lubi. Próby są od dawna przyjętym środkiem działa w takiech i podobnych styuacjach i negowanie tego jest dość dziwne.
Jakub Marcin Bartolik
62 KDHS "Brzoza" im. Stefana Szolc-Rogozińskiego
HKS "Sami z siebie..."
62 KDHS "Brzoza" im. Stefana Szolc-Rogozińskiego
HKS "Sami z siebie..."
-
- Użytkownik
- Posty: 141
- Rejestracja: 02 cze 2005, 09:29
- Lokalizacja: 3 Drużyna Wędrownicza
- Hufiec:
- Chorągiew:
- Kontakt:
A druzynowy w wieku wedrowniczym to nie wedrownik?:)michał288 pisze:Jeszcze małe przemyślenie odnośnie namiestnictw (goofer) - wydaje mi się, że namiestnictwa są wspólnotą instruktorów - zapewniającą im wsparcie i rozwój w pracy wychowawczej.
Owszem, struktura pracy zawiera demokracje itd... ale grupą docelową są instruktorzy i kadra wychowawcza, a nie wędrownicy w rozumieniu grupy metodycznej...
Jak najbardziej wedrownik. A wiec jesli Namiestnictwo skupia takich druzynowych to czy tez nie jest zespolem wedrowniczym? Wedlug mnie jak najbardziej.
-
- Starszy użytkownik
- Posty: 150
- Rejestracja: 26 paź 2005, 20:23
- Lokalizacja: 62 KDHS "Brzoza"
- Hufiec:
- Chorągiew:
No na pewno wyszycie byłoby pójściem na łątwiznę. Naramiennik mam od roku. Z tą służbą chodzi o to, żeby to nie było jednorazowe. To tak jak ze znakami służb (zresztą one bardzo pomagają w zdobyciu naraminnika), ponieważ znak służby zdobywa się przez cały rok, dopiero jak się go zdobędzie harcerz jest przygotowany do służby i będzie ją pełnił dlaej.
Na pewno ważną rolę odgrywa czas. Myślę, żę możesz się wziąć za jakąś taką poważną służbę. W szpitalu?- bardzo dobry pomysł. Jeżęli jest za wcześnie, to proponuję coś lżejszego. Ja np. pełniłem służbę na polu turystycznym, "wciągałem" hufiec w turystykę, szkolę drużyny, propaguję turystykę itp., bo to moje zainteresowania. Poszukaj, a na pewno natrafisz na coś co Ci się spodoba:]
Na pewno ważną rolę odgrywa czas. Myślę, żę możesz się wziąć za jakąś taką poważną służbę. W szpitalu?- bardzo dobry pomysł. Jeżęli jest za wcześnie, to proponuję coś lżejszego. Ja np. pełniłem służbę na polu turystycznym, "wciągałem" hufiec w turystykę, szkolę drużyny, propaguję turystykę itp., bo to moje zainteresowania. Poszukaj, a na pewno natrafisz na coś co Ci się spodoba:]
62 KDHS "Brzoza" im. Stefana- Szolc Rogozińskiego
-
- Stały bywalec
- Posty: 3461
- Rejestracja: 13 sty 2004, 17:56
- imię i nazwisko: Janusz Sikorski
- stopień instruktorski: hm
- stopień harcerski: HR
- Lokalizacja: Polska
- Hufiec: Ziemi Tyskiej
- Chorągiew: Śląska
- organizacja: ZHP
- Kontakt:
Ojjj z tym wyszywaniem munduru koleżance to straszna lipa. Jeśli chcesz Jej pomóc to naucz Ją wyszywać i razem potrenujcie cierpliwośc i precyzję
. A co do służby... Matei juz napisał. Najlepiej znaleźć sobie pole służby, takie na stałe. Jakiś pomysł juz masz... praca w szpitalu. Potrzeba 18 lat jest wymówką bo jak bedziesz chciała to znajdziesz. Pamiętaj, że jak chcesz czegoś bardzo to jak Cię drzwiami wywalą, właź oknem. Jeśli nie jest możliwa praca w szpitalu wprost to znajdź np. dziecięcy szpital i tam chorym dzieciakom, pod okiem odpowiedzialnej pielęgniarki, zajmij miło Ich wolny czas. Na pewno się zgodzą. Dziewczyny z mojej drużyny pełniły juz takie służby w szpitalu, przedszkolu i w różnych innych miejscach (a mają po 14 - 15 lat), one uczą się pracy z dziećmi, zaliczając sprawności, a dzieci maja niezłą rozrywkę, która czasem przechodzi w cos więcej.
Pozdrawiam

Pozdrawiam
hm. Janusz Sikorski HR
Redaktor Naczelny czasopisma "Harcerz Rzeczypospolitej"
lesni.pl hr.bci.pl
Przewodniczący ŚKPW
Redaktor Naczelny czasopisma "Harcerz Rzeczypospolitej"
lesni.pl hr.bci.pl
Przewodniczący ŚKPW
-
- Starszy użytkownik
- Posty: 150
- Rejestracja: 26 paź 2005, 20:23
- Lokalizacja: 62 KDHS "Brzoza"
- Hufiec:
- Chorągiew:
Odwieczny problem z tą służbą... ehh. Sprawa jest taka, że jeżeli decydujesz się na jakąś służbę, to nadal musisz działać w tym kierunku, nawet po zakończeniu próby. Też mam w tym roku maturę i też wybieram się na medycynę:]. Jak już wcześniej wspomniałem ja działam pod kątem turystyki. Czasem intensywniej, a czesm mniej. Nie Twojej próbie nie musi być dokładnie określone co kiedy i gdzie będziesz robić. Ważne, żeby była to jakaś specjalizacja, w której jesteś dobra, z którą chcesz działać, którą chcesz "zarażać":]
62 KDHS "Brzoza" im. Stefana- Szolc Rogozińskiego
nowoczesne kuchnie warszawa