Promocja 1 % w nowym roku 2008 ?
-
- Stały bywalec
- Posty: 3888
- Rejestracja: 27 maja 2002, 09:19
- imię i nazwisko: Czesław Przybytek
- stopień instruktorski: hm
- stopień harcerski: HR
- Hufiec: Kraków-Krowodrza
- Chorągiew: Krakowska
- organizacja: ZHP
- Kontakt:
http://gk.zhp.pl/index.php?do=news&navi ... 01&id=5255
26 października Główna Kwatera spotkała się po raz piąty.
(....)
- omówiono tryb pracy nad przygotowaniem kampanii 1%,
-
- Stały bywalec
- Posty: 524
- Rejestracja: 10 lip 2004, 20:35
- Lokalizacja: Pilot Chorągwi
- Hufiec:
- Chorągiew:
- Kontakt:
http://slaska.zhp.pl/czuwaj/aktualnosci/choragiew/808
przynajmniej jasno i precyzyjnie powiedziano na czym problem polega - czy są już znane jakieś rozwiązania jakie będa stosowane czy też współne konto i cos na kształt funduszu Grażyńskiego.....
przynajmniej jasno i precyzyjnie powiedziano na czym problem polega - czy są już znane jakieś rozwiązania jakie będa stosowane czy też współne konto i cos na kształt funduszu Grażyńskiego.....
Per Concordia Ad Victoria
-
- Stały bywalec
- Posty: 3461
- Rejestracja: 13 sty 2004, 17:56
- imię i nazwisko: Janusz Sikorski
- stopień instruktorski: hm
- stopień harcerski: HR
- Lokalizacja: Polska
- Hufiec: Ziemi Tyskiej
- Chorągiew: Śląska
- organizacja: ZHP
- Kontakt:
Dalej nic nie wiadomo. O tym że tak wygląda to organizacyjnie wiemy już od ponad pół roku. Szkoda że Śląska nie zaproponowała żadnego rozwiązania problemu. Z wydźwięku newsa raczej wynika że kasują i mają w nosie. Ja w związku z tym szukam organizacji dla której pozyskam wpłaty tak by pośrednio chociaż trafiły do mojego środowiska.
hm. Janusz Sikorski HR
Redaktor Naczelny czasopisma "Harcerz Rzeczypospolitej"
lesni.pl hr.bci.pl
Przewodniczący ŚKPW
Redaktor Naczelny czasopisma "Harcerz Rzeczypospolitej"
lesni.pl hr.bci.pl
Przewodniczący ŚKPW
-
- Stały bywalec
- Posty: 3461
- Rejestracja: 13 sty 2004, 17:56
- imię i nazwisko: Janusz Sikorski
- stopień instruktorski: hm
- stopień harcerski: HR
- Lokalizacja: Polska
- Hufiec: Ziemi Tyskiej
- Chorągiew: Śląska
- organizacja: ZHP
- Kontakt:
Takie życie... a właściwie to nawet jest takia zasada Ruch rodzi organizację, organizacja się rozrasta, kostnieje, tłamsi Ruch, Ruch porzuca organizację.... itd... 

Ostatnio zmieniony 06 lis 2007, 21:19 przez sikor, łącznie zmieniany 1 raz.
hm. Janusz Sikorski HR
Redaktor Naczelny czasopisma "Harcerz Rzeczypospolitej"
lesni.pl hr.bci.pl
Przewodniczący ŚKPW
Redaktor Naczelny czasopisma "Harcerz Rzeczypospolitej"
lesni.pl hr.bci.pl
Przewodniczący ŚKPW
-
- Stały bywalec
- Posty: 524
- Rejestracja: 10 lip 2004, 20:35
- Lokalizacja: Pilot Chorągwi
- Hufiec:
- Chorągiew:
- Kontakt:
Rozumiem że Druh jedynie przytacza teorie bez żadnych sugestii ;>
no ale tak serio już pisząc - jedynym wyjściem będzie wyprowadzanie tego do zewnętrznych stowarzyszeń tylko wówczas trudno nam będzie "reklamować" się w czasie akcji jako ZHP - no chyba że to będą Ruchy Przyj. Harc. na prawach stowarzyszenia OPP - swoją dorga wreszcie jest motywacja żeby taki ruch tworzuć
no ale tak serio już pisząc - jedynym wyjściem będzie wyprowadzanie tego do zewnętrznych stowarzyszeń tylko wówczas trudno nam będzie "reklamować" się w czasie akcji jako ZHP - no chyba że to będą Ruchy Przyj. Harc. na prawach stowarzyszenia OPP - swoją dorga wreszcie jest motywacja żeby taki ruch tworzuć
Per Concordia Ad Victoria
-
- Użytkownik
- Posty: 126
- Rejestracja: 17 maja 2004, 09:55
- Lokalizacja: 124 LDSh Feniks
- Hufiec:
- Chorągiew:
- Kontakt:
A potem tłumaczcie sojusznikom, dlaczego nie mogą wskazać chorągwi ZHP (co jest naturalne), tylko muszą wpłacać jakimś klubom czy innym stowarzyszeniom (a to podejrzane się robi). Porażka wizerunkowa gwarantowana.
ps. podpbny temat już jest http://www.forum.zhp.pl/viewtopic.php?id=5558
ps. podpbny temat już jest http://www.forum.zhp.pl/viewtopic.php?id=5558
Ostatnio zmieniony 07 lis 2007, 10:47 przez cienik, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Stały bywalec
- Posty: 3472
- Rejestracja: 03 mar 2007, 15:55
- Lokalizacja: Inspektorat HSG/HSRD
- Hufiec:
- Chorągiew:
Sojusznicy mogą być w stowarzyszeniu (np. KPH)
Maciej Pietraszczyk 503-664-824
hsg@zhp.pl; maciej.pietraszczyk@strazgraniczna.pl
Nad sruby korouhev zavlála, to v¹ak neznaèÃ, ¾e je tam sláva,
v¹em vìrným poka¾dé nesmÃrnou sÃlu a jednotu dává,
ve znaku kalich, v kalichu vÃra, jen pravda vÃtìzÃ, v pravdì je sÃla.
hsg@zhp.pl; maciej.pietraszczyk@strazgraniczna.pl
Nad sruby korouhev zavlála, to v¹ak neznaèÃ, ¾e je tam sláva,
v¹em vìrným poka¾dé nesmÃrnou sÃlu a jednotu dává,
ve znaku kalich, v kalichu vÃra, jen pravda vÃtìzÃ, v pravdì je sÃla.
-
- Użytkownik
- Posty: 126
- Rejestracja: 17 maja 2004, 09:55
- Lokalizacja: 124 LDSh Feniks
- Hufiec:
- Chorągiew:
- Kontakt:
A opierasz się tylko na stałym gronie sojuszników? Poza tym nie wszystkie drużyny/gromady/kręgi (czy nawet hufce) mają KPH. Wielu wpłacających jest "przypadkowych". Poza tym oni wpłacają dla ZHP, a nie dla np. Koła Przyjaciół Szczepu Różowej Pantery, bo skąd mogą być pewni, czy przypadkiem pod tą nazwą nie kryją się zwykli naciągacze? Ok, jest dokumentacja, można sprawdzić takie koło. Ale fakt faktem - że dla przeciętnego "ofiarodawcy" 1% najprosztsze rozwiązania są najlepsze. Czyli ZHP. A każda inna zmiana docelowa powoduje poderzliwość i w konsekwencji - taki człowiek może stwierdzić, że co on będzie kombinował z 1%, da sobie spokój..
-
- Stały bywalec
- Posty: 3461
- Rejestracja: 13 sty 2004, 17:56
- imię i nazwisko: Janusz Sikorski
- stopień instruktorski: hm
- stopień harcerski: HR
- Lokalizacja: Polska
- Hufiec: Ziemi Tyskiej
- Chorągiew: Śląska
- organizacja: ZHP
- Kontakt:
ylko widzisz w praktyce jest tak że 99% wpłat wpłacają ludzie TYLKO POD WARUNKIEM ŻE TO PÓJDZIE DO MOJEGO ŚRODOWISKA. To daje im pewnosć że kasa bedzie przeznaczona na to na co powinna. Jeśli mają dać ZHP to nie dadzą. Wolą jakąś fundacje pracujacą dla chorych dzieci.
hm. Janusz Sikorski HR
Redaktor Naczelny czasopisma "Harcerz Rzeczypospolitej"
lesni.pl hr.bci.pl
Przewodniczący ŚKPW
Redaktor Naczelny czasopisma "Harcerz Rzeczypospolitej"
lesni.pl hr.bci.pl
Przewodniczący ŚKPW
-
- Stały bywalec
- Posty: 3472
- Rejestracja: 03 mar 2007, 15:55
- Lokalizacja: Inspektorat HSG/HSRD
- Hufiec:
- Chorągiew:
Dlatego sugeruję pewne rozwiązanie jakim jest zebranie w miarę stałych sojuszników w takim stowarzyszeniu. Przede wszystkim chodzi tu o rodziców. Jest to dokładnie zastosowanie rozwiązania z lat 1918-48. Przez 30 lat to działało skutecznie.
Z tą różnicą, że KPH były formalnie częścią ZHP i ich członkowie mieli pewne uprawnienia. Zasada była taka, że w skład KPH przy drużynie wchodzili (obowiązkowo) wszyscy rodzice harcerzy (i to oni, a nie harcerze płacili składki), sponsorzy TEJ drużyny, byli harcerze/działacze, a poza tym VIPy (burmistrz, aptekarz, lekarz, proboszcz, komendant policji, dyrektor szkoły itp).
Dofinansowania na drużynę szły z KPH (a nie funduszy chorągwianych - ukłon w stronę sikora) i drużynowy rozliczał się przed KPH. Do obwodu (czyli na dzisiejsze pojęcia - do hufca) dostarczał tylko zaświadczenie o rozliczeniu się z KPH.
I generalnie jest to spokojnie do zastosowania także teraz - zresztą, takie próby już były w latach 80-tych - z tym, że KPH będzie osobnym stowarzyszeniem. Można to technicznie zrobić tak, że całą robotę organizacyjną zrobi np. były drużynowy.
Poza tym, masz rację
Z tą różnicą, że KPH były formalnie częścią ZHP i ich członkowie mieli pewne uprawnienia. Zasada była taka, że w skład KPH przy drużynie wchodzili (obowiązkowo) wszyscy rodzice harcerzy (i to oni, a nie harcerze płacili składki), sponsorzy TEJ drużyny, byli harcerze/działacze, a poza tym VIPy (burmistrz, aptekarz, lekarz, proboszcz, komendant policji, dyrektor szkoły itp).
Dofinansowania na drużynę szły z KPH (a nie funduszy chorągwianych - ukłon w stronę sikora) i drużynowy rozliczał się przed KPH. Do obwodu (czyli na dzisiejsze pojęcia - do hufca) dostarczał tylko zaświadczenie o rozliczeniu się z KPH.
I generalnie jest to spokojnie do zastosowania także teraz - zresztą, takie próby już były w latach 80-tych - z tym, że KPH będzie osobnym stowarzyszeniem. Można to technicznie zrobić tak, że całą robotę organizacyjną zrobi np. były drużynowy.
Poza tym, masz rację
Ostatnio zmieniony 07 lis 2007, 11:43 przez Maciek P, łącznie zmieniany 1 raz.
Maciej Pietraszczyk 503-664-824
hsg@zhp.pl; maciej.pietraszczyk@strazgraniczna.pl
Nad sruby korouhev zavlála, to v¹ak neznaèÃ, ¾e je tam sláva,
v¹em vìrným poka¾dé nesmÃrnou sÃlu a jednotu dává,
ve znaku kalich, v kalichu vÃra, jen pravda vÃtìzÃ, v pravdì je sÃla.
hsg@zhp.pl; maciej.pietraszczyk@strazgraniczna.pl
Nad sruby korouhev zavlála, to v¹ak neznaèÃ, ¾e je tam sláva,
v¹em vìrným poka¾dé nesmÃrnou sÃlu a jednotu dává,
ve znaku kalich, v kalichu vÃra, jen pravda vÃtìzÃ, v pravdì je sÃla.
Przerażają mnie konsekwencje finansowe jakie mogą wyniknąć dla środowisk jeśli pieniądze będą przekazywane na konto chorągwi - środowiska tych pieniędzy nie dostaną, ale chorągwie także ich nie dostaną! Ja np. jeśli nie będę mógł przekazywać 1 % na swoje środowisko, oddam pieniądze np. na Caritas. Co silniejsze środowiska pójdą za głosem Sikory, a te słabsze po prosu stracą te pieniądze.
A co do propozycji Sikory, uważam że nie jest ona najlepszym rozwiązaniem ale jest właściwym rozwiązaniem w tej sytuacji. Większość pieniedzy z 1% i tak nie idzie raczej od osób anonimowych, więc nie będzie większych problemów z wyjaśnieniem czemu taka droga przekazywania 1% jest drogą właściwą dla danego środowiska.
Co nie zmienia faktu, że GK-a powinna się szybko i rzetelnie zająć się tą kwestią, jeśli w ogóle da sie coś z tej materii jeszcze zrobić.
A co do propozycji Sikory, uważam że nie jest ona najlepszym rozwiązaniem ale jest właściwym rozwiązaniem w tej sytuacji. Większość pieniedzy z 1% i tak nie idzie raczej od osób anonimowych, więc nie będzie większych problemów z wyjaśnieniem czemu taka droga przekazywania 1% jest drogą właściwą dla danego środowiska.
Co nie zmienia faktu, że GK-a powinna się szybko i rzetelnie zająć się tą kwestią, jeśli w ogóle da sie coś z tej materii jeszcze zrobić.
"Ruch rodzi organizację, organizacja się rozrasta, kostnieje, tłamsi Ruch... Ruch porzuca organizację!"
nowoczesne kuchnie warszawa