merlin pisze:A czy ten ktoś jak już zostanie instruktorem HSR znajdzie wolny weekend, żeby pojechać do odległego hufca na weekend i zrobić kurs? Bo jeśli z tym będzie równie trudno, to po co zostawać instruktorem HSR?
Z tego co wiem to, ten odległy hufiec jest w tej samej chorągwi więc daleko nie jest. (a jak do domu mam Chorągiew dalej tez dojeżdzam)
A co do znalezienia czasu, to mogę cię zapewnić, że ja znajdę go napewno, bo znajduje i tak na kursy pp, które z chęcią bym zastąpił kursami pp HSR (dla członków ZHP), ale nie chce łamać zasad, bo nie mam HSR -owskich uprawnień.........
usterka pisze:A ja nadal nie widzę logicznych argumentów przeciw udziałowi lekarza, czy studenta kierunków medycznych w kursie PP HSR. Skoro masz wiedzę, to ją zaprezentuj i z głowy. Jesli chcesz jechać na kurs instruktorski to nie możesz nie wiedzieć jak wygląda kurs, na którym prowadzić będziesz zajecia. To chyba logiczne, powtarzane już wiele razy. Jak dotąd bez skutku chyba.
tak , ale daj mi wolne 2 tygodnie , a z miłą chęcia odpocznę na tym kursie i pokażę co potrafię, a jak wygląda kurs na metodyce uczyli, na szkoleniach uczyli i w życiu się nauczyłem...........a ponadto nie wiem czym sie różni kurs od kursu, chyba tylko zakresem i wiekiem uczestników
usterka pisze:Pojawił się jednak dodatkowy problem: "papierka" z kursu. Przecież zaświadczenie ukończenia kursu HSR jest równoważne z tym wystawianym przez PCK, czy Maltańczyków. A do tych służb chyba nikt nie ma zastrzeżen co do "wagi" ich certyfikatów. Skąd zatem pęd do wszelakich uprawnień? Nie wiem.
Znajmy swoje miejsce w szeregu. A właściwie w łańcuchu ratunkowym.
I tu się mylisz ZHP nie ma prawa wydawać certyfikatu, a PCK tak wydaje, w dodatku jest on honorowany w całej europie, Maltańcycy i Joannici właśnie zaczynaja szkolenia z pierwszej pomocy kwalifikowanej i też wg. ustawy będą wydawali papierki (jak to nazywasz) - a ZHP przez swój "profesjonalizm" nie może przeszkolić wszystkich chętnych tylko ze swojej organizacji i nie może wydawać "papierków" – podejrzewam, że obudzimy się znów za późno.
Co do wiedzy przed pisaniem prosiłbym o zapoznanie się z Ustawa o Rat. Med. ii Zarządzeniu w sprawie Pierwszej Pomocy Kwalifikowanej……………. Miłej lektury
http://www.mz.gov.pl/wwwmz/index?mr=q49 ... 9&ma=08092
Elvis_yahoo pisze:Najciekawsze jest to, że na naszych kursach harcerze opowiadają nam o swoich celach i planach, dlaczego biorą w nich udział. Jeszcze nigdy nie usłyszałem, by zależało im na jakimkolwiek oficjalnym papierku. Nikt nawet nie pytał, dlaczego nasze certyfikaty nie liczą się jako ważny dokument. Przypomnę, że na kursach podkreślamy, z czym wychodzą po tych dwóch weekendach.
Natomiast wiele z tych osób opowiada nam, iż ten kurs może być dla nich dobrym startem w późniejsze życie. Udowadniają to w sposobie, w jaki przez ten kurs przechodzą
A na ilu byli rozmowach kwalifikacyjnych do pracy, a ile przepracowali…………….. ja też nie zbierałem , nigdy papierów, ale jak szefostwo powiedziało, że trzeba mieć to i to i tamto (a jeszcze wskazało to podwyżką), a ja to miałem ale brak papieru, to się na latałem i nie raz musiałem od nawa robić. I to często papiery nie związane ze służbą zdrowia tylko inne BHP, ISO itp
Harcerz powinien być zapobiegliwy, a jego wychowawca przewidujący.
Miki21 pisze:Jakbym chciał ratować "profesjonalnie", to poszedłbym na studia medyczne. A mi wystarczy bycie pierwszym ogniwem łańcucha ratowniczego:)
To żebyś wiedział co możesz>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Zakresy działań ratunkowych w nagłym zagrożeniu zdrowia lub życia.
( wg zaleceń Polskiego Towarzystwa Medycyny Ratunkowej )
PIERWSZA POMOC
• uprawnieni: wszyscy dorośli i mlodzież
• zakres czynności
1. Rozpoznanie zagrożenia.
2. Zabezpieczenie poszkodowango.
3. Nadanie sygnału "na ratunek".
4. Ułożenie w pozycji w pozycji bezpiecznej.
5. Podstawowe czynności resuscytacji bez przyrządów (wg BLS).
• uprawnieni: certyfikowani : wolontariusze ratownictwa, funkcjonariusze służb publicznych, kierowcy wszystkich kategorii, pracownicy firm transportowych, nauczyciele, niższy personel zakładów opieki zdrowotnej,
• zakres czynności
1. Wszystkie jak wyżej oraz:
2. Zabezpieczenie miejsca zdażenia,
3. Ułożenie sytuacyjne poszkodowanego.
4. Użycie podstawowych przyrządów pierwszej pomocy (chusta twarzowa, maska oddechowa, opatrunek osobisty, opatrunek uciskowy, koc termiczny itp.).
5. Unieruchomienie kończyny.
6. Zaopatrzenie rany powierzchownej.
7. Wsparcie psychiczne.
8. Dokumentacja pierwszej pomocy.
KWALIFIKOWANA PIERWSZA POMOC
• uprawnieni: specjalistyczne grupy ratownicze (GOPR, WOPR, PCK, Straż Pożarna itp.),
• zakres czynności
1. Podstawowe czynności ratunkowe w urazach (wg BTLS).
2. BLS + AED, "Ambu", ssak, tlen itp.
3. Łączność ratunkowa.
4. Dokumentacja zaawansowanej pierwszej pomocy.
5. Transport kwalifikowany.
MEDYCZNE CZYNNOŚCI RATUNKOWE
• uprawnieni: zespoły ratownictwa medycznego "R", "W", "HEMS" (lekarze ratunkowi, pielęgniarki ratunkowe, licencjonowani ratownicy medyczni)
• zakres czynności
1. Wszystkie jak wyżej oraz :
2. Segregacja medyczna (TRIAGE).
3. Czynności zaawansowanej resuscytacji (wg ALS, PALS).
4. Zaawansowane czynności medyczne w urazach (wg ATLS, PATLS).
5. Podstawowa farmakoterapia stanów nagłych zagrożeń (stosownie do uprawnień zawodowych).
6. Dokumentacja medyczna.
7. Specjalistyczny transport medyczny.
LECZENIE RATUNKOWE
• uprawnieni: szpitalny oddział ratunkowy (specjaliści medycyny ratunkowej), szpitalne zespoły zadaniowe (szpitalny zespół urazowy, szpitalny sespół udarowy, szpitalny zespół wieńcowy, szpitalny zespół resuscytacyjny itp.)
• zakres czynności
1. Wszystkie jak wyżej oraz :
2. Procedury kliniczne medycyny ratunkowej.
No jak się zapoznałeś to powiedz harcerzowi, że to co go nauczyłeś to tylko teoria, bo wykonywać nie powinien (zakres dla osoby po dawnym BORMIE to ten pierwszy bez certyfikowanej).
bulon pisze:prosze, wskaz mi uprawnenie panstwoee dot. " pierwszej pomocy"
Uprawnienie Państwowe to Pierwsza pomoc kwalifikowana, Certyfikaty PRR, ERC i innych Instytucji, które uzyskały zgodę ministerstwa Zdrowia do kursów Certyfikowanych.
Oraz wg. ustawy
2. Zajęcia edukacyjne w zakresie udzielania pierwszej pomocy są realizowane z udziałem:
1) lekarzy systemu,
2) pielęgniarek systemu,
3) ratowników medycznych
Czyli ich pieczątka świadczy o przeszkoleniu
A jeszcze ostatnie dla tych co piszą tak pięknie o tym, że chca być pierwszym ogniwem łańcucha ratowniczego>>>>>>>>>>>>
Mi zawsze powtarzali że trzeba się cały czas szkolić , dokształcać (i to mówia nadal w Związku Harcerstwa Polskiego), a tu widzę niektórzy, zostają na laurach, niestety świat się zmienia, zasady wychowawcze i ratownictwa też.
Jeżeli ktos z Was został drużynowym i nie chce być szczepowym, komendantem hufca czy na innym szczeblu, to chyba należy szkolić i kształcić się dalej w tej roli drużynowego, a nie uważać, że kiedyś nauczyli i styka…..