harcerz jako przyklad dla innych
-
- Użytkownik
- Posty: 63
- Rejestracja: 19 kwie 2005, 09:13
- Lokalizacja: 2 ŚDW Arkadia
- Hufiec:
- Chorągiew:
Pamiętaj że to drużynowy musi byc największym przykładem. Bo jeśli tak nie będzie to członkowie drużyny będą z niego brać przykład. Według mnie drużynowy powinien z nimi porozmawiać na temat papierosów.
pwd. Krzysztof Makowski H.R.
drużynowy 2 ŚDW ARKADIA
Hufiec Bystrzyca Kłodzka
http://bystrzycaklodzkazhp.pxd.pl/
http://bystrzycaklodzka.zhp.pl
drużynowy 2 ŚDW ARKADIA
Hufiec Bystrzyca Kłodzka
http://bystrzycaklodzkazhp.pxd.pl/
http://bystrzycaklodzka.zhp.pl
zgadzam sie z przedmowca.... ale samo bycie przykladem nie wystarczy. harcerz jest czlowiekiem... wiec nie jest idealny..ale powinien do tego dazyc.... ja proponuje aby w takiej druzynie przeprowadzono kilka zbiorek na ten temat..najlepeiej zrobic cykl. A poza tym najlepsza jest rozmowa z takim delikwentem.... bo dobrze przeprowadzona potrafi zdzialac cuda.
Mogę Cię prosić o rozwinięcie tej wypowiedzi?przemo_32 napisał:
Dawno temu, komendant szedł przezosiedle i zauważył drużynową z koleżankami któa piła. Byla tylko jedna riposta:) "zapraszamy cywila na zbiórkę pożegnalną"
bo nie jestem pewna co miałeś na myśli pisząc ją.
"By każda mała myśl,
czyn lub słowo,
braterskie było...
Tak iść do celów wielkich."
czyn lub słowo,
braterskie było...
Tak iść do celów wielkich."
A póki co zadam, nie wiem czy celne, pytanie.przemo_32 napisał:
Dawno temu, komendant szedł przezosiedle i zauważył drużynową z koleżankami któa piła. Byla tylko jedna riposta:) "zapraszamy cywila na zbiórkę pożegnalną"
Czy owa druhna może być dla kogoś teraz przykładem?
przestała pić... stała się lepsza... czy coś zrozumiała?
.................
Mam gdzieś w szufladzie takie opowiadanie... o problemach.
O tym, że jeśli człowiek jest kartką zwiniętą w kłebek,
to nie warto wyrzucać go do kosza na śmieci....... ale wyprasować....
a potem wyciągnąć farby i go pomalować - zrobić coś - z niczego.
A wierz mi że śmietniki na całej Ziemi są już zapchane...
a wciąż brakuje ludzi, którzy nie baliby się prasować i malować tych 'śmieci'....
Wiesz, tak na koniec dodam, że takie wyprasowane 'śmieci' zajmują mniej miejsca...
a jak je jeszcze pomalujesz, to tak jakbyś malował świat i pokazywał ludziom jak wiele jest jeszcze barw, ktorych nie znają.
Być może masz za mało lat by to zrozumieć.
Nie wiem.
Może już Cię tu nie ma, bo postanowiłeś wyciągnąć farby... i pomalować wszystko dookoła.
też nie wiem.
Wiem tylko, że ja jestem takim śmieciem i nie mam nikogo kto mógły mnie pomalować...
a ja wciąż maluję kartki innych, bo nie potrafię pomalować swoich...
....................
heh, śmieszna rzecz się wydarzyła...
Dopatruję się drugiego sensu tej wypowiedzi.
Najbardziej przykładny harcerz, to nie ten, który lśni przykładem, ale ten który potrafi uczyć swej przykładności innych.
tak mi się nawinęło.
pozdrawiam - nie wiem czy mogę używać jeszcze tej formy, ale...
CZUWAJ!
Patka.
"By każda mała myśl,
czyn lub słowo,
braterskie było...
Tak iść do celów wielkich."
czyn lub słowo,
braterskie było...
Tak iść do celów wielkich."
-
- Stały bywalec
- Posty: 552
- Rejestracja: 28 gru 2003, 21:47
- Lokalizacja: Bielawski KI
- Hufiec:
- Chorągiew:
coś w tym jest co napisałaś Patrycjo. a jeśli chodzi o główny wątek to sądzę że jest problem z tym przykładnym harcerzem albo instruktorem. niestety każdy tłumaczy się tym że jest człowiekiem i że popełnia błędy i tą wymówkę słyszę coraz częściej jako usprawiedliwienie poczynań tychże "człowieków" (taki mały neologizn:D). przeradza się to w kolejną patalogie. niech lepiej każdy ocenia siebie i swoje uczynki, a ci którym nie pasuje harcerskie życie sami odejdą.zacznijmy od siebie!
hm. Krzysiek Wojtas HR
Hufiec Ziemi Dzierżoniowskiej | Zespół Harcerski Chorągwi Dolnoślaskiej
www.dzierzoniow.zhp.pl | www.harcerski.dolnoslaska.zhp.pl
Hufiec Ziemi Dzierżoniowskiej | Zespół Harcerski Chorągwi Dolnoślaskiej
www.dzierzoniow.zhp.pl | www.harcerski.dolnoslaska.zhp.pl
nowoczesne kuchnie warszawa